Wiktoria Miąso i Albert Komański, zawodnicy Resovii, zostali nagrodzeni przez szefów klubu za swoje występy w Drużynowych Mistrzostwach Europy w lekkiej atletyce i Igrzyskach Europejskich. Polska w DME zdobyła wicemistrzowski tytuł.
Albert w Chorzowie zajął drugie miejsce w biegu na 200 metrów, uzyskując czas 20.50, jedynie jedną setną gorszy od swego rekordu życiowego. W Chorzowie lepszy od resoviaka był tylko Francuz Ryan Zeze (20.29). Trzecie miejsce zajął Włoch Filippo Tortu (20.61).
„Plan był taki, żeby od razu mocno pobiec. Dobrze wyszedłem z bloków, gdy poczułem z boku Holendra, docisnąłem jeszcze bardziej. Na wirażu tym razem nie straciłem i skończyło się srebrem”.
powiedział rzeszowski sprinter.
Wiktoria skoczyła na Stadionie Śląskim 184 cm, co dało jej 9. miejsce. Niewiele brakowało, aby pokonała poprzeczkę umieszczoną na wysokości 187 cm, co przybliżyłoby ją do podium. Podopieczna trenera Michała Tittingera nie mogła jednak specjalnie narzekać, bo nie była w pełni sił.
„Od pewnego czasu mam kłopot z kręgosłupem. Dokucza mi dyskopatia, co w tym momencie wyklucza treningi siłowe i zmniejsza szansę na lepsze rezultaty”.
powiedziała wychowanka Resovii, której „życiówka” wynosi 190 cm.
W najbliższy weekend Wiktoria wraz z klubowymi koleżankami i kolegami uda się do Włocławka, gdzie wystartuje w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski. – Mimo problemów ze zdrowiem moim celem jest zdobycie złotego medalu – zapewnia skoczkini wzwyż Resovii.
Albert będzie szlifował formę, aby potwierdzić swoją klasę w seniorskich mistrzostwach kraju, które odbędą się pod koniec lipca w Gorzowie. Imprezą docelową dla sprintera znad Wisłoka są lekkoatletyczne mistrzostwa świata, które w sierpniu odbędą się w Budapeszcie. Nasz zawodnik zajmuje w tej chwili 27. lokatę w światowym rankingu, co oznacza, że ma praktycznie zapewniony start w stolicy Węgier.
W czasie konferencji wymieniona dwójka otrzymała nagrody za ostatnie dokonania. Wręczał je Adam Moczulski, wiceprezes klubu. Na spotkaniu obecni byli także Janusz Mazur, prezes lekkoatletycznej sekcji Resovii oraz wspomniany Michał Tittinger, trener i prezes Podkarpackiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki.