Cenne trzy punkty przywozimy z trudnego terenu. W pierwszej połowie obie drużyny próbowały stwarzać dogodne sytuacje, choć to my częściej byłyśmy przy piłce. Tuż przed przerwą świetnym uderzeniem popisała się Dominika Babka, dając nam prowadzenie i sporo pewności siebie.
Po zmianie stron Wrocław ruszył do odrabiania strat i wyrównał w 70. minucie. Mecz nabrał tempa, a my nie odpuszczałyśmy, konsekwentnie szukając swojej szansy.
Choć długo brakowało skuteczności, to w decydującym momencie Kaja Mołczan podjęła odważną decyzję i oddała precyzyjny strzał, który zaskoczył bramkarkę i zapewnił nam zwycięstwo.